Reżyser ostatniego Bonda jest w Ukrainie i dzieli się historiami jej mieszkańców. Był także w Buczy

07-04-2022

Cary Fukunaga, twórca między innymi 25. filmu o Jamesie Bondzie czy nagrodzonego Emmy odcinka „Detektywa”, niedawno wyruszył do Ukrainy, gdzie pomaga ludności cywilnej, a także dzieli się opowieściami o życiu zastanych tam ludzi w mediach społecznościowych. Kilka dni temu odwiedził Buczę, z której relacja jest szczególnie wstrząsająca.

Przeczytaj takze

Ale siada!: Karolina Stanisławczyk. Blond wulkan pozytywnej energii i nieśmiertelny dance

„Duch śniegów” to dokument, jakich potrzeba. Naturalny, wymagający cierpliwości, ujmujący i pozbawiony przepychu [recenzja]

Biggi z GusGus dzieli się z nami ulubionymi artystami i utworami

Ale siada!: Karolina Stanisławczyk. Blond wulkan pozytywnej energii i nieśmiertelny dance

„Duch śniegów” to dokument, jakich potrzeba. Naturalny, wymagający cierpliwości, ujmujący i pozbawiony przepychu [recenzja]

Biggi z GusGus dzieli się z nami ulubionymi artystami i utworami

Na Instagramie reżysera pierwszy post dedykowany wojnie w Ukrainie pojawił się 24 marca. Opisał on wówczas historie kobiet pochodzących z trzech różnych miast, znajdujących się wspólnie we lwowskim schronieniu, skupiając się szczególnie na opowieści pani Valentiny z Melitopolu, która podzieliła się okolicznościami, w których dowiedziała się o wybuchu wojny. Jak można wyczytać w poście, wracała ona wraz z mężem z wyjazdu z góry, który zorganizowały dla nich dzieci z okazji 35. rocznicy ślubu. Na stacji benzynowej poinformowano ich, że Rosja rozpoczęła swój atak. Kobieta dodała, że jej wnuki i dzieci opuściły kraj, podczas gdy ona została, by dbać o mężczyzn z rodziny.

View this post on Instagram

Kontrast pomiędzy życiem przedwojennym a obecnym w tej historii jest niezwykle przejmujący, aż surrealistyczny. Opowieści o podobnym wydźwięku w mediach społecznościowych Fukunagi znajduje się więcej, dzięki czemu ich odbiorcy stają się bardziej świadomi tego, jak życie mieszkańców Ukrainy zostało nagle przewrócone do góry nogami.

Inną, podobnie wstrząsającą w swym kontraście historią jest opisana 26 marca przez reżysera sytuacja z życia Iolanty, zarządzającej lwowską Orkiestrą Inso.

– (Iolanda) nagrywała koncert charytatywny dla wysiedlonych ukraińskich artystów, gdy pierwsza część Symfonii Beethovena nr. 3 „Eroica” została przerwana przez syrenę nalotu powietrznego. Gdy dyrygent przeprowadził muzyków ze sceny do schronu anty-bombowego, Iolanta wzruszyła ramionami i przekazała butelkę prosecco kilku gościom, który zostali. Wzniosła toast „śmierć Putinowi” i rozlała alkohol, podczas gdy pozostali mamrotali swe skargi do Putina.

View this post on Instagram

Przerażająca relacja z Buczy

W zeszły piątek Fukunaga odwiedził podkijowską Buczę, przywożąc do niej wraz z Jose Andresem 6 tys. kilogramów żywności i 600 ciepłych posiłków. Mężczyźni obiecali, że wrócą z większą ilością pomocnych podarunków.

View this post on Instagram

Miasto to zostało dotknięte szczególną masakrą ze strony rosyjskiej agresji, a ilość niewinnie zabitych w nim ofiar przyprawia o dreszcze. Relacja kalifornijskiego reżysera jeszcze bardziej obrazuje to, jak dramatycznie wygląda sytuacja mieszkańców tej miejscowości.

View this post on Instagram

„– Mamy mnóstwo przerażających historii z Buczy. To jest zdjęcie z zeszłego piątku. Planowaliśmy dotrzeć jedynie do Irpienia, jednak gdy burmistrz nas znalazł, zabrał nas do Buczy, gdzie ci, którzy przetrwali spośród populacji, ostrożnie oswobadzali się spod rosyjskiej okupacji. W większości starsi, chorzy i głodni, ich traumę dostrzec można było w zupełnym niedowierzaniu i nieufności, które przerodziły się w łzy, pocałunki i długie, pełne desperacji uściski. Zaczęli przybywać z każdej strony i mówić roztrzęsionymi głosami do każdego, kto chciał ich wysłuchać”, napisał reżyser na swoim Instagramie.

/tekst: Michalina Reising/

Polecane

„Pojemnik na zwłoki” do kupienia w Leroy Merlin. Trwa viralowa akcja bojkotowania sklepu, który nie wyszedł z Rosji

Reżyser ostatniego Bonda jest w Ukrainie i dzieli się historiami jej mieszkańców. Był także w Buczy

Przeczytaj takze

Ale siada!: Karolina Stanisławczyk. Blond wulkan pozytywnej energii i nieśmiertelny dance

„Duch śniegów” to dokument, jakich potrzeba. Naturalny, wymagający cierpliwości, ujmujący i pozbawiony przepychu [recenzja]

Biggi z GusGus dzieli się z nami ulubionymi artystami i utworami

Ale siada!: Karolina Stanisławczyk. Blond wulkan pozytywnej energii i nieśmiertelny dance

„Duch śniegów” to dokument, jakich potrzeba. Naturalny, wymagający cierpliwości, ujmujący i pozbawiony przepychu [recenzja]

Biggi z GusGus dzieli się z nami ulubionymi artystami i utworami

Przerażająca relacja z Buczy

Polecane

„Pojemnik na zwłoki” do kupienia w Leroy Merlin. Trwa viralowa akcja bojkotowania sklepu, który nie wyszedł z Rosji

MoMa stworzyła kolekcję dzieł artystów i artystek urodzonych w Ukrainie

Artyści przerobili serię plakatów z II wojny światowej tak, by dotyczyły wojny w Ukrainie

„Nie mogliśmy się na to przygotować”. Psycholożka mówi nam, jak radzić sobie psychicznie z wojną [wywiad]

W związku z wojną w Ukrainie oddaliśmy głos ukraińskim artystkom. Oto, co chcą wam przekazać

Polecane

„Pojemnik na zwłoki” do kupienia w Leroy Merlin. Trwa viralowa akcja bojkotowania sklepu, który nie wyszedł z Rosji

MoMa stworzyła kolekcję dzieł artystów i artystek urodzonych w Ukrainie

Artyści przerobili serię plakatów z II wojny światowej tak, by dotyczyły wojny w Ukrainie

„Nie mogliśmy się na to przygotować”. Psycholożka mówi nam, jak radzić sobie psychicznie z wojną [wywiad]

W związku z wojną w Ukrainie oddaliśmy głos ukraińskim artystkom. Oto, co chcą wam przekazać