Powroty do rodzinnego miasta na czas Bożego Narodzenia to niełatwy temat i wiedzą to wszyscy, którzy mieli okazję ich doświadczyć. Polski oddział Samsunga odważył się go podjąć w swoim najnowszym spocie i udowodnił, że z właściwym towarzyszem podróży nawet zatłoczony pociąg nie będzie nam straszny.
Wiele osób zanim zasiądzie z rodziną przy świątecznym stole, spędzi mnóstwo czasu w podróży do rodzinnej miejscowości. Opóźnione pociągi, zakorkowane ulice czy zatłoczone autokary niejednemu potrafią zepsuć świąteczny nastrój. Samsung udowadnia, że tak jednak nie musi być - istnieją sposoby, dzięki którym możemy umilić ten czas.
W spocie widzimy kilka historii: młoda dziewczyna w pociągu, mężczyzna w autokarze oraz czteroosobowa rodzina w samochodzie. Ich podróż na początku wydaje się pasmem niepowodzeń.
Sytuacja zmienia się, kiedy pasażerowie zaczynają się dzielić tym, co mają. Wszystkim bohaterom czas w podróży umila sprzęt Samsunga - tablet, smartwatch, smartfon czy słuchawki. W tle słyszymy utwór „Driving Home For Christmas" Chrisa Rea, który opowiada o radości, jaką czują wracający na święta do domów rodzinnych.
Autorem spotu jest agencja VML&YR Polska, produkcją zajęło się Sputnik Studio.
Tegoroczna świąteczna kampania Samsunga rozpoczęła się od spotu nawiązującego do filmu „Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie”. Trafi on do kin 20 grudnia.
Przedstawiono w nim chłopca, który chce przygarnąć psa ze schroniska, przypominającego Chewbaccę z gwiezdnej sagi. Ojciec jednak się nie zgadza, a syn stara się go przekonać, wyświetlając mu zdjęcie zwierzęcia na różnych urządzeniach Samsunga.
Wreszcie mężczyzna zmienia zdanie, ale okazuje się, że psa przygarnął już ktoś inny. Na szczęście chłopiec w tym momencie zauważa samotnego kota, który przypomina mu Lorda Vadera i to jemu daje nowy dom.