W tym czasie spodziewa się gościć ponad 100 tysięcy fanów. Sprzedaż biletów rozpoczęła się w lipcu ubiegłego roku, a zainteresowanie było tak ogromne, że pojawiły się problemy z systemem sprzedaży. Ceny biletów zaczynały się od 199 złotych, ale najdroższe kosztowały ponad 2 tysiące. Ci, którzy zdobyli bilety, teraz borykają się z problemem znalezienia noclegu w stolicy. Ceny hoteli, nawet z półrocznym wyprzedzeniem, osiągnęły astronomiczne kwoty, a dostępność miejsc noclegowych w Warszawie szybko maleje.
Już teraz, w połowie marca, na stronie booking.com można zaobserwować, że podczas koncertów Taylor Swift dostępność miejsc w warszawskich hotelach spadła o 85%. Również na stronie Airbnb widnieje komunikat, który może przerażać fanów artystki:
Sytuacja jest wyjątkowo napięta, a liczba dostępnych miejsc noclegowych w Warszawie szybko maleje, co może sprawić trudności dla osób planujących przyjazd na koncerty Taylor.
Aby jeszcze lepiej zobrazować to nadzwyczajne zjawisko, postanowiłam dokonać kilku porównań. Zestawiłam ze sobą ceny pokojów dla dwóch osób w sezonie wakacyjnym, znanym z wysokich cen, w dwóch różnych terminach: 1-3 lipca oraz 1-3 sierpnia. Wyniki okazały się co najmniej zdumiewające.
Na przykład na ulicy Grzybowskiej cena za pierwszy termin wynosi 1 258 zł, podczas gdy za drugi aż 8 998 zł. To prawie ośmiokrotna różnica. Za pobyt w hotelu Novotel, położonym w samym centrum Warszawy, ceny wahają się od 799 zł do 3 600 zł. Natomiast za pobyt w Dedek Park, w Parku Skaryszewskim tuż obok Stadionu Narodowego, ceny wahają się od 928 zł do 6 000 zł.
W Warszawie nie brakuje także apartamentów, gdzie wyłącznie za jedną noc 1-3 sierpnia należy zapłacić kilkanaście tysięcy złotych. Należy tutaj wymienić apartamenty w Sheratonie, przy ul. Kruczej czy Poznańskiej, za które trzeba zapłacić od 16 tys. zł do 17,5 tys. zł za noc.
Oczywiście istnieją też tańsze opcje. Ceny pokoi dla dwóch osób na stronie booking.com zaczynają się od ponad 300 złotych i zazwyczaj są one oddalone od stadionu o nawet ponad 10 km. Lotnisko Chopina w ubiegłym roku wprowadziło tzw. „kapsuły do spania”. Chociaż są one przeznaczone dla pasażerów oczekujących na tranzyt przez jedną noc, dlaczego nie wykorzystać ich w tę niewygodną noc 1-3 sierpnia? Jedna osoba za trzy noce w takiej kapsule musi zapłacić „jedyne” w tej sytuacji 710 zł.
Nie tylko branża hotelarska przeżywa swój pik cenowy, także branża lotnicza zmierzy się prawdopodobnie z rekordem obsłużonych pasażerów.
„Fani piosenkarki mogą przyczynić się do ustanowienia nowych rekordów lotniska im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Istnieje możliwość pobicia najlepszego w historii dziennego wyniku obsługi, który wyniósł 67 968 osób, zarejestrowany 11 sierpnia 2023 r., a być może nawet rekordu miesiąca sierpnia - 2 milionów pasażerów, również w 2023 r.”, czytamy na portalu mojafirma.infor.pl.