Advertisement

Viktor&Rolf: ten niewinny romans jest brzemienny w skutkach. To patchworkowe szaleństwo

23-01-2020
Viktor&Rolf: ten niewinny romans jest brzemienny w skutkach. To patchworkowe szaleństwo

Przeczytaj takze

Najnowsza kolekcja jest luźno oparta na wspomnieniach z dzieciństwa Viktora Horstinga i Rolfa Snoerena. Duńscy projektanci pochylili się zwłaszcza serią Domek na prerii pióra Laury Ingalls Wilder oraz akwarelami Denise Holly Hobbie-Ulinskas. Mimo wszechobecnych tatuaży, kolekcja haute couture na wiosnę i lato 2020 opowiada więc historię niewinnego romansu. To piękny, słodko-gorzki kontrast.
Wykorzystawszy swoje zapasy upcyklingowanych materiałów z poprzednich kolekcji, którymi posiłkowali się od 2016 roku, Viktor&Rolf zwrócili się ku starym próbkom materiału. Chodzi o wszystkie skrawki, które przez lata przysłane zostały do studia, a nigdy niewykorzystane. To właśnie z tego archiwum Viktor&Rolf wyselekcjonowali jedne z najbardziej luksusowych materiałów na świecie i zszyli je razem, tym samym tworząc najnowszą kolekcję.
Duńczycy odświeżyli swoje spektrum historycznych krojów sukien, a wszystko przy pomocy kolażu tkanin i motywów. Sukienki maxi w drobny kwietny rzucik, bufki i kokardy, tiulowe falbanki, udrapowane kołnierzyki. Sparowane z dziewczęcymi jelly shoes (w pełni recyklingowalnymi) i aureolami-kapeluszami z ozdobnej folii, opowiadały historię nastoletniego romansu, buntu, burzy i naporu.
Pamiętajmy, że technika patchworku powstała z oszczędności – stare ubrania rozcinało się na łaty i zszywało razem w dekoracyjne wzory, dając drugie życie. Wykorzystując swoje modowe archiwa, tak obfite w wysokiej jakości materiały, Victor&Rolf stworzyli swoisty modowy paradoks, istotę piękna, które płynie z niedoskonałości. Ta kolekcja podkreśla kreatywność świadomego projektowania ubrań.
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement