Pastor Zjednoczonego Kościoła Metodystycznego, Craig Duke, zdecydował się wziąć udział w show. Jak sam podkreślał, zrobił to dla kościoła, któremu służy, dla wyznania, które kocha i dla córki, która jest panseksualna. Wiedział, że może nie być łatwo, Indiana jest bowiem stanem konserwatywnym, a Kościół wciąż pozostaje nietolerancyjny wobec mniejszości. Niestety po emisji odcinka z Evansville w Indianie pastor zaczął otrzymywać niepokojące wiadomości. Było ich na tyle dużo, że finalnie pastor stracił swoją posadę. Jak możemy wyczytać z listu podpisanego przez superintendenta Mitcha Gieselmana, odejście pastora nie było zwolnieniem.
„– Craig dotarł do miejsca, w którym czuje, że nie jest już w stanie kontynuować swojej posługi parafialnej”, można przeczytać w otwartym liście Gieselmana.
Oprócz negatywnych komentarzy pastor otrzymał także sporo słów wsparcia i uznania. Wiedział on, że niestety żadne możliwe rozwiązanie nie usatysfakcjonuje obu grup.
Craig Duke nie został zwolniony ze swojego stanowiska, gdyż nie naruszył żadnych artykułów z Księgi Dyscypliny, ani nie złamał prawa. Niestety nie będzie on już mógł pełnić obowiązków pastora w Kościele w Newburgh. Zwolnienie z funkcji weszło w życie z dniem 1 grudnia bieżącego roku. Pastor wraz ze swoją małżonką mogą mieszkać na terenie plebanii 28 lutego 2022 roku. Do tego czasu będzie on otrzymywał pensję, która została jednak diametralnie zmniejszona.
Z pomocą ruszyła Eureka O’Hara, jedna z prowadzących dragowe show. Udostępniła ona na swoim Twitterze link do zbiórki na GoFundMe zorganizowanej przez wiernych przyjaciół Craiga. Celem było uzbieranie 30 000 dolarów, ale suma szybko została podwojona. Zebrane pieniądze mają iść na wydatki codzienne rodziny Duke’ów.
W rozmowie z „Religion News Service” Pastor stwierdził, że udział w show było dla niego niesamowitym, wspaniałym, odświeżającym i głęboko duchowym doświadczeniem.
