Dokument „Jesteśmy rodziną. Co myślą Polacy i Polki o rodzinach osób LGBT+?” został sporządzony na podstawie ogólnopolskich badań ilościowych na grupie reprezentatywnej w wieku 18-65 lat. Jest to kolejny element kampanii „Jesteśmy rodziną”, która ma na celu oddanie głosu tęczowym rodzinom. Z opublikowanego raportu wyłania się bardziej pozytywny wizerunek Polek i Polaków, niż z przeprowadzonego w tym roku badania CBOS, z którego wynika, że zaledwie 16% naszych rodaków popiera adopcję dzieci przez pary złożone z osób tej samej płci.
Przedstawione dane pokazuję nie tylko otwartość Polaków na odmienność, ale również ich sporą niewiedzę w temacie tęczowych rodzin. Około 28% ankietowanych nie wie, czy tęczowe rodziny funkcjonują w Polsce, z kolei 18% uważa, że ich tu nie ma. Fakty są zgoła odmienne. W Polsce około 50 tysięcy nieheteronormatywnych par wychowuje razem dziecko.
59% ankietowanych uważa, że tęczowe rodziny nie mają problemów w krajach zachodnich, a 58% sądzi, że skutki wychowywania dzieci przez pary jednopłciowe są nieznane. 50% Polaków jest zdania, że badania naukowe potwierdziły brak różnic między rodzicielstwem par tej samej i różnej płci.
Dość optymistycznie kształtują się opinie Polaków na temat samego homoseksualizmu. 64% uważa, że homoseksualizmu nie należy leczyć, a 69% uważa go za cechę naturalną. 48% ankietowanych jest w stanie zaakceptować rodzicielstwo osób homoseksualnych, przeciwko niemu jest 37%. Zaś małżeństwa jednopłciowe popiera 56% badanych.
Inaczej, niż chciałaby telewizja publiczna, aż 76% Polaków nie wyraża zgody na prześladowanie dzieci z tęczowych rodzin. 56% z nich uważa, że należy zrównać prawa tej samej i różnej płci, a także, że parom LGBT, które wychowują wspólnie dziecko, powinno się pozwolić na zawarcie małżeństwa. Dane zawarte w raporcie pokazują, że w Polakach jest całkiem sporo tolerancji i być może przy odpowiedniej edukacji, wyniki tego raportu byłyby jeszcze bardziej podnoszące na duchu.
„– Temat rodzicielstwa par tej samej płci jest od lat wykorzystywany jako straszak przez prawicowych polityków i hierarchów Kościoła katolickiego, którzy nieodpowiedzialnie oczerniają rodziny, które już dziś żyją w Polsce”, stwierdził Hubert Sobecki ze Stowarzyszenia Miłość Nie Wyklucza.
/tekst: Miłosz Piotrowski/