Advertisement

Adele trzyma w domu... oprawioną gumę do żucia Céline Dion. O co chodzi?

Autor: Monika Kurek
22-10-2021
Adele trzyma w domu... oprawioną gumę do żucia Céline Dion. O co chodzi?

Przeczytaj takze

To już oficjalne - Adele wróciła! Pod koniec września fani na całym świecie zaczęli zauważać tajemnicze billboardy z numerem 30, które pojawiły się m.in. na Luwrze czy Empire State Building. 14 października natomiast października zadebiutował długo wyczekiwany singiel Adele „Easy On Me" zapowiadający nowy płytę. Zgodnie z przewidywaniami, premiera krążka „30" jest zaplanowana na 19 listopada.
Adele rozpoczęła już promocję nowego wydawnictwa i z tej okazji pojawiła się na okładkach amerykańskiego i brytyjskiego Vogue'a. Wzięła również udział w serii „73 pytania z...", a opublikowane wczoraj wideo zostało obejrzane już blisko 4 miliony razy. W wywiadzie gwiazda zdradziła, że jej najcenniejszym przedmiotem jest... zużyta guma do żucia Céline Dion! Jak znalazła się w jej posiadaniu? Jak się okazuje, wiąże się z tym całkiem ciekawa historia!

Najgorętszy powrót roku

Podczas wywiadu Adele została zapytana o rzecz, z której jest szczególnie dumna. Artystka wyjaśniła, że jest nią oprawiona, zużyta guma do żucia Celine Dion, która wisi w jej kuchni. Guma jest przyczepiona do kartki z odręcznym podpisem Dion i oprawiona w czarną ramkę. – To całkiem niesamowite – stwierdziła Adele.
Zużyta guma do żucia Celine Dion była prezentem od Jamesa Cordena, prowadzącego „The Late Late Show with James Corden". Jeden z najpopularniejszych segmentów programu to Carpool Karaoke, w którym wzięli udział m.in. Ariana Grande, Lady Gaga, Justin Beber, BTS, Elton John, Madonna czy właśnie Adele oraz Céline Dion.
W „73 pytaniach z..." piosenka wyjawiła, że najczęściej coverowana przez nią piosenka to „My Heart Will Go On" Dion. Chciałaby także usłyszeć jakiś swój utwór w wykonaniu Barbry Streisand.
James Corden, mój dobry przyjaciel, prowadzi Carpool Karaoke, w którym wzięłam kiedyś udział i w którym była także Celine Dion. [James] wie, że jestem jej ogromną fanką i poprosił ją w trakcie nagrywania, aby wypluła gumę do papierka. Oprawiła ją dla mnie, wyjaśniła Adele.
Adele zaprosiła ekipę Vogue'a do swojego domu w Los Angeles. Z wywiadu możemy dowiedzieć się również m.in., że ostatni film, który zrobił na niej wrażenie to „Minari", a także, że artytka woli Spice Girls od The Beatles, Blur od Oasis oraz Liama Gallaghera od Noela. Jej ulubiony album Beyonce to „I Am... Sasha Fierce", kolejne dwa miejsca zajmują krążki „Lemonade" i „B'Day". Jak wyznała, obecnie nie może oderwać się od serialu „Ted Lasso".
Podziwia styl Cate Blanchett, którą uważa za „ikonę mody", natomiast jej własny ulubiony look z czerwonego dywanu to stylizacja z Grammy 2012. Co ciekawe, stworzenie albumu „25" było dla Adele ogromnym wyzwaniem, ale najłatwiej pisało jej się piosenkę „Remedy". Najbardziej lubi występować w Londynie i już nie może doczekać się, aż ponownie wyruszy w trasę koncertową.
– Najlepsza rada, jaką otrzymałam, to „Trzymaj swoje serce bezpieczne, a muzykę niebezpieczną" – odpowiedziała zapytana, o to, jakiej rady udzieliłaby osobom, którym marzy się kariera w branży muzycznej. Gdyby mogła udzielić rady 19–letniej Adele, to uprzedziłaby ją, że „jej życie miłosne będzie tylko się pogarszać". Wyznała ponadto, że największe ryzyko jakie podjęła w swoim życiu to rozwód z Simonem Koneckim.
Cały wywiad możecie obejrzeć poniżej:
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement