Marketing szeptany to siła, której nie da się zatrzymać. Jesienią zeszłego roku sieć zalały relacje ludzi, którzy byli świadkiem, jak widzowie mdleją i wymiotują na „Terrifier 2”. Mogliśmy wówczas obserwować efekt kuli śnieżnej – temat podchwyciły media na całym świecie, a ludzie walili do kin drzwiami i oknami, aby przekonać się, czy „Terrifier 2” zasłużył na swoją sławę. Choć budżet wynosił zaledwie 250 tys. dolarów, dzieło Leone zarobiło ponad 15 mln dolarów!