Advertisement

Co jeszcze można robić siedząc w domu? Uczyć się, na przykład dzięki platformie Skillshare

31-03-2020
Co jeszcze można robić siedząc w domu? Uczyć się, na przykład dzięki platformie Skillshare

Przeczytaj takze

W internecie jak grzyby po deszczu pojawiają się coraz to nowe inicjatywy, które mają urozmaicić nam czas walki z wirusem. Jeśli masz ochotę na coś innego niż Netflix (który w kwietniu proponuje całkiem sporo dobrego), przeczytałeś już całą swoją biblioteczkę i przespacerowałeś wszystkie wirtualnie dostępne muzea – mamy kolejny ciekawy pomysł. Co, gdyby okres domowej izolacji poświęcić nauce? Dzięki darmowej platformie Skillshare można spędzić czas produktywnie, wzbogać swoje umiejętności i skutecznie pozbyć się nudy.

Marketing, kreatywne pisanie, dizajn czy ilustracja?

Do wyboru są dwie wersje. Podstawowa jest bezpłatna i oferuje okrojony, choć wciąż imponujący, zakres twórczych kursów. Model Premium oferuje całą bazę internetowych szkoleń (jest ich 23 500!), a także możliwość korzystania z zasobów strony w trybie offline oraz czerpania merytorycznego wsparcia ze strony nauczycieli. Zajęcia prowadzone są przez specjalistów z różnych kreatywnych dziedzin. Dzięki Skillshare możemy podszkolić się m.in. z grafiki, rysunku lub animacji. To niepowtarzalna okazja, aby obudzić dawno zakopany talent, zyskać nowe hobby lub – kto wie – odkryć własne powołanie? Zdecydowanie warto spróbować.

Poczuj się jak student Harvardu

Jednak nie samym Skillshare człowiek żyje. W dobie pandemii również prestiżowe uczelnie z całego globu dają każdemu szansę podjąć darmowe kursy. Wybór jest ogromny (450 szkoleń, a więc ogranicza nas tylko wyobraźnia). Większość z nich trwa kilka tygodni, a żeby z nich skorzystać wystarczy wejść na platformę MOOC lub Class Central. Najbardziej pociągające wydają się uniwersytety wchodzące w skład Ivy League: Yale, Princeton, Harvard, Cornell, Dartmouth, Brown, Columbia i Pennsylvania. Szkoda nie skorzystać z takiej szansy, a więc do dzieła: #zostańwdomu i ucz się pilnie!
/tekst: Magdalena Rączka/
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement