Coachella to najsłynniejszy festiwal świecie. Każdego roku line-up zasilają megawiazdy, inne megawiazdy bawią się pod sceną, a tabuny influencerów krążą po terenie festiwalu robiąc sobie zdjęcia na Instagram. Gabbie Hanna również chciała pojechać na Coachellę, więc... pojechała. Nie wychodząc z domu. Hanna ma ponad 6 milionów subskrypcji na Youtubie oraz niemal 3 miliony obserwujących na Instagramie. Jak sama twierdzi, zrobiła to, żeby dać swoim obserwującym lekcję.
- Ludzie wchodza na Instagram i myślą sobie, że życie która tam widzą jest idealne. Perfekcyjne ciała, wakacje, samochody. Większość z nich nie jest prawdziwa i to w porządku. Nie krytykuje nikogo, kto prowadzi w ten sposób swoje profile na social mediach, bo to skuteczny sposób na karierę. Przeciętny widz marzący o tych rzeczach powinien wiedzieć, że wcale nie są tak osiagalne, jak się wydają - wyjaśnia.