Japońska firma Donut Robotics zaprojektowała wynalazek na miarę naszych czasów: to inteligentna maseczka C-MASK, która tłumaczy słowa z dziewięciu języków, nagrywa rozmowy i przepisuje je do wiadomości, a przede wszystkim chroni przed rozprzestrzenianiem się wirusów. Wyzwanie dla Google Translatora, tłumaczy i korepetycji z języków obcych w jednym?
C-Mask potrafi tłumaczyć wiadomości tekstowe wysłane przez bluetooth aż z dziewięciu języków. „Zna” japoński, angielski, chiński, francuski, koreański, tajski, hiszpański, wietnamski i balijski. Ponadto maska nie tylko służy za tłumacza – można wykonywać z niej połączenia telefoniczne oraz prowadzić rozmowy grupowe.
Donut Robotics zebrało na tę inwestycję już 28 milionów jenów. W zbieraniu funduszy na rozwój tej technologi, firma otrzymuje pomoc ze strony japońskiego funduszu crowdfundingowego Fudinno. Maseczka ma mieć swoją premierę już we wrześniu tego roku.
„– „Przez wiele lat poświęcaliśmy czas na opracowywanie robotów i postanowiliśmy wykorzystać nasze technologię, aby była użyteczna w świecie po koronawirusie”, tak w wywiadzie dla Reuters Japan powiedział o projekcie Taisuke Ono, Dyrektor generalny Donut Robotics.