Advertisement

Karolina Siudyła, właścicielka agencji Magnifico: „Każdy wynosi z tego roku życiową lekcję"

23-12-2020
Karolina Siudyła, właścicielka agencji Magnifico: „Każdy wynosi z tego roku życiową lekcję"

Przeczytaj takze

Chyba każdy w 2020 roku napotkał problemy związane z pandemią koronawirusa. Według nas szczególnie ważne w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy było jednak to, żeby nie poddawać się wszechobecnym przeciwnościom losu. Właśnie dlatego w myśl hasła kampanii OPPO #LookForTheGood postanowiliśmy zaprosić wyjątkowe, pełne pasji kobiety do podzielenia się swoimi inspirującymi historiami na temat funkcjonowania w tym nietypowym okresie.
Do grona zaproszonych przez nas kobiet doskonale pasuje Karolina Siudyła, właścicielka agencji Magnifico Marketing&PR Consultants. Nie twierdzi ona, że rok był dobry sam w sobie, ale wyraźnie widać, że Karolina nie poddała się jego ponurej atmosferze, zamiast tego prężnie działając. W konsekwencji ostatnie dwanaście miesięcy zamyka z sukcesami, a także ze swoim nowym, pandemicznym biznesem, o którym między innymi nam opowiedziała. Sprawdźcie co ma do powiedzenia!
Przyzwyczailiśmy się mówić, że 2020 rok był złym rokiem. My zapytamy na przekór: co dobrego przyniosło światu ostatnie 12 miesięcy?
Rok był bardzo trudny i z tym nie chciałabym dyskutować, bo to tak, jakby szukać czegoś dobrego w chorobie nowotworowej. Nie jestem hipokrytką. Jednak każdy z nas wynosi z bieżącego roku ważną życiową lekcję. Jest to też lekcja dla świata. Co w niej dobrego? Przede wszystkim spowolnienie. Pęd w jakim żyliśmy był nie do zniesienia dla nas samych i dla planety. Globalna reakcja na pandemię spowodowała największy roczny spadek emisji dwutlenku węgla od drugiej wojny światowej. To po pierwsze. Po drugie – doszło też do przewartościowania w kontekście relacji. Dzisiaj wyjście na kawę z przyjaciółką jest luksusem. Wylot do przyjaciół do Londynu jest przywilejem. Mam nadzieję, że docenianie czasu spędzanego z bliskimi w realu zostanie z nami na długo.
Co dobrego ostatni rok przyniósł tobie?
Przyniósł mi kolejny stopień dojrzałości. Zrozumiałam czego w życiu nie chcę, w jakich relacjach nie chcę trwać, że różne są definicje miłości. Zrozumiałam jak wiele daje mi bycie mamą i bycie przyjaciółką cudownych ludzi, którzy są wobec mnie troskliwi i szczerzy. Jak wiele mam szczęścia, żyjąc w domu z ogrodem. Jak kocham swoja pracę i to, że mogę ją wykonywać z każdego miejsca na Ziemi. Moja agencja Magnifico Marketing&PR Consultants rozwinęła w czasie pandemii ofertę o tworzenie contentu foto i video. Zrobiliśmy w 2020 roku dużo dobrego materiału, a jeden z naszych filmów był nawet zgłoszony do konkursu KTR. Poza tym zawodowo ten rok przyniósł mi nową firmę, która jest odpowiedzią na sytuację, w jakiej się znaleźliśmy. Dał mi też ogrom przejrzystości. Dziś mój świat, również ten wewnętrzny, jest bardziej klarowny i wartościowy.
Jesteś jedną z tych osób, które trudności motywują do działania? Skąd bierzesz energię, by działać mimo niesprzyjających okoliczności?
Moim największym motywatorem są moje córki. Nie wiem jak wyglądałoby dziś moje życie, gdybym nie była ich mamą. Ale noszę w sobie jeszcze jakiś dziwny faktor. Porażki mnie nie osłabiają. No, może na moment, dosłownie chwilę. Za każdym razem wstaję i mówię sobie, że nic się nie stało, spróbuję raz jeszcze i jeszcze. Wyciągam wnioski, poprawiam i lecę do przodu. Zapasy energii wychodzącej ze środka są niewyczerpane. Trzeba tylko pamiętać gdzie są kurki i pilnować, by nie były zakręcane.
Jak wspominałaś, na samym początku pandemii otworzyłaś firmę, która jest dostosowana właśnie do pandemicznych warunków. Skąd taka szybka reakcja i czy ten refleks się opłacił?
Obudziłam się z tym pomysłem dokładnie 9 marca. Wcześniej obserwowałam bacznie doniesienia ze świata. Czułam, że wirus dotrze i do nas, choć na moje obawy znajomi i rodzina reagowali zdziwieniem, wręcz śmiechem. Postanowiłam stworzyć firmę zajmującą się skuteczną dezynfekcją i walką z SARS COV-2. Wraz z dwojgiem biznesowych partnerów zaczęliśmy zgłębiać wiedzę, pozyskiwać certyfikaty, szkolić się, sprowadzać najlepszy sprzęt. Od maja BBW GROUP – Biuro Bez Wirusa ma w swoim portfolio ponad sto skutecznych realizacji. Do grona naszych klientów należą instytucje, firmy i deweloperzy, dezynfekujemy i zabezpieczamy plany zdjęciowe, zatrudniamy ludzi, którzy do czasu pandemii pracowali w świecie eventów i produkcji filmowych. Mamy wyszkolone zespoły, które są na stand by i już w ciągu dwóch godzin od zgłoszenia mogą podjąć się najskuteczniejszego dziś sposobu walki z wirusem w postaci zamgławiania suchą mgłą ULV. Poza dezynfekcją oferujemy też profesjonalne sprzątanie biur i budynków mieszkalnych.
Jak twoim zdaniem będzie wyglądał 2021 rok?
Chciałabym wiedzieć (śmiech). Liczę jednak na to, że będzie dla nas wszystkich bardziej łaskawy. Że zdejmiemy maski i będziemy doceniać darowany nam uśmiech drugiego człowieka. Że wrócą wydarzenia kulturalne, koncerty i festiwale, za którymi tak bardzo tęsknimy... Mówi się też, że w 2021 będziemy bardziej ostrożni, a podstawowy reżim sanitarny stanie się codziennością – i nie mogę na to narzekać, bo moja firma będzie miała co robić. Niemniej, niech ten rok „wygląda" lepiej. Tego wszystkim życzę.
Rok 2020 był specyficzny, by nie powiedzieć, trudny. Razem z OPPO chcemy się jednak skupić na pozytywach, bo tych też nie brakowało. Dlatego stworzyliśmy dla Was wspólny cykl rozmów z silnymi kobietami, które bardzo dobrze poradziły sobie w trudnej sytuacji pandemii. #LookForTheGood
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement