Twórczość Tuse jest doskonale znana mieszkańcom Trójmiasta. Zresztą zaledwie kilka tygodni temu w Gdańsku pojawiły się murale Krzysztofa Krawczyka oraz Papcia Chmiela autorstwa Tuse, które zebrały wiele pochwał. Tym razem jednak nie wszystko poszło zgodnie z planem. Internauci szybko wytknęli, że namalowana Przybylska niepokojąco przypomina Danutę Holecką, dziennikarkę TVP. Tuse wziął sobie krytykę do serca i poprawił wizerunek Przybylskiej. Już nie wygląda jak Holecka?
Miała być Przybylska, wyszła Holecka
Tuse namalował podobiznę Ani Przybylskiej na ścianie budynku przy ul. Partyzantów 24 w Gdańsku Wrzeszczu. Artysta opublikował zdjęcie skończonego malunku na swój profil na Instagramie. Post wywołał lawinę komentarzy, w większości negatywnych. „Doceniam, ale proszę o Anię jaka była, a miała piękne rysy" – napisała jedna z internautek.
Najczęstszy zarzut to podobieństwo do gwiazdy TVP, Danuty Holeckiej. Komentujący zarzucali, że namalowana Przybylska wygląda dużo starzej niż w rzeczywistości i jest „za gruba".Do sprawy odniósł się również satyryczny portal ASZ Dziennik, który opublikował żartobliwy artykuł zatytułowany „W Gdańsku odsłonięto mural przedstawiający Danutę Hole... Znaczy Annę Przybylską".
W niedzielę Jarosław Bieniuk, partner Ani Przybylskiej, opublikował na InstaStories swoje zdjęcie z muralem.
Tuse nie pozostał obojętny na krytykę internautów i w poniedziałek wprowadził poprawki. Przy okazji udzielił krótkiego wywiadu dziennikarzowi portalu Wirtualna Polska. Jak się okazało, artyście zabrakło czasu, aby skończyć malunek.
„- Za godzinę będę poprawiał wizerunek Ani. Wiem, że jest sporo krytyki. Jestem tylko człowiekiem i też się czasem mylę (...) Malowałem Anię ze zdjęcia, 15 godzin w deszczu, w nocy. Zabrakło mi pół godziny. Mural wymaga krótkiej korekty. Dziękuję internautom za konstruktywną krytykę”, powiedział Tuse w poniedziałkowej rozmowie z portalem Wirtualna Polska.
Dzisiaj Tuse opublikował zdjęcie poprawionego muralu.
„- Dzięki czujnemu oku internautów i fali konstruktywnej krytyki obrazek Ani został w końcu dokończony na co zabrakło sił wcześniej. Faktycznie może wybrałem nie to zdjęcie, coś też nie siedziało. Moja wina nie ma gadania, choć jestem zdania że nie ma malowania lepszych obrazków jak czasami się czegoś nie spieprzy. Mam nadzieję, że teraz jest lepiej :) zwłaszcza dla wszystkich hejterów znawców i krytyków sztuki oraz estetyki na szarych ulicach a kończąc na krytykach filmowych wypróżniających się na temat zasadności upamiętniania Anny jako aktorki. Wam wszystkim życzę miłego dnia i dużo luzu”, napisał na Instagramie Tuse.
Piotr „Tuse" Jaworski to absolwent wydziału Malarstwa i Grafiki akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, założyciel Agencji Reklamowej Tusestudio oraz popularny gdański artysta steetartowy. Od 1995 roku jest malarzem graffiti gdańskiej grupy Double S Crew. Ma na koncie murale m.in. Krzysztofa Krawczyka, Papcia Chmiela, Zbigniewa Wodeckiego, Sokoła, A$apa Rocky'ego czy Sylvestra Stallone'a.