Advertisement

Krakowska marka poddaje stare ubrania upcyklingowi, a przy okazji pomaga uchodźcom

21-02-2022
Krakowska marka poddaje stare ubrania upcyklingowi, a przy okazji pomaga uchodźcom
#KOKOrepair to nowa akcja krakowskiego brandu KOKOworld. Do końca lutego klienci mogą zwrócić do sklepu zalegające ubrania marki, a te zostaną odnowione i wypuszczone do ponownej sprzedaży. Dochód z upcyklingu zostanie przeznaczony na szwalnię założoną przez afgańskich uchodźców.

Przeczytaj takze

Kto raz wszedł do sklepu KOKOworld w Krakowie, ten prawdopodobnie zapamięta go na długo. Kolorowe printy, moc wzorów inspirowanych kulturami świata, oryginalne kroje, a to wszystko w duchu odpowiedzialnej i zrównoważonej mody. KOKOworld to jedna z pierwszych marek w naszym kraju, która nie tylko zaczęła mówić głośno o problemie fast fashion, ale także pokazała, że da się inaczej. W 2018 roku właścicielka sklepu, Agata Kurek, odebrała statuetkę Lidera Odpowiedzialnej Mody w Polsce.

Wietrzenie szafy w słusznej sprawie

KOKO konsekwentnie kontynuuje swoją zrównoważoną politykę, dodatkowo pokazując, że moda może angażować się także w sprawy społeczne. Do końca miesiąca klienci mogą zwrócić swoje ubrania z metką marki, w zamian odbierając bon w wysokości 50 zł na kolejne zakupy. Ubrania nie muszą być w idealnym stanie, ale muszą nadawać się do poddania obróbce. Grupa artystów przerobi i odświeży zgromadzone produkty, po czym pod szyldem Repair wypuści je do ponownej sprzedaży.
Dodatkowo, KOKO planuje edukować swoich klientów w kwestii recyklingu. Na podstawie materiałów udostępnianych w mediach społecznościowych, chętni będą mogli sami nadać swoim ubraniom drugie życie i przynieść do sklepu już gotowe produkty.
Krakowski brand postanowił połączyć akcję z pomocą uchodźcom. To właśnie na ten cel przeznaczony zostanie cały dochód z Repair.
– W tym roku, ze względu na sytuację na granicy polsko-białoruskiej projekt skierujemy do osób w kryzysie uchodźczym. Dzięki środkom zebranym w akcji #KOKOrepair chcemy kupić maszyny do szycia i pomóc w utworzeniu spółdzielni socjalnej afgańskim migrantom. Zebrane fundusze przekażemy na konto fundacji Dom Pokoju, która zgodziła się otworzyć specjalne konto na ten cel. To tam wiele osób w kryzysie uchodźczym będzie mogło zdobywać nowe umiejętności zawodowe pozwalające na znalezienie pracy w Polsce. Pierwszym beneficjentem projektu będzie rodzina Kazimi z Afganistanu. Sulejman ma 27 lat i przez 3 lata pracował jako reporter w Afganistanie. Ma też niesamowitą smykałkę do szycia – przez 6 lat szył piękne damskie torebki. To on będzie uczestniczył w pierwszej edycji projektu i pomagał nam w renowacji ubrań w ramach #KOKOrepair, możemy przeczytać na stronie internetowej marki.

Rewolucja dzieje się teraz

KOKOworld od początku swojej działalności udowadnia, że moda może być tworzona odpowiedzialnie i nie zamykać się w swoim świecie. Marka sprzeciwia się fast fashion i tworzy na własnych zasadach. „Czy to łatwe? Nie. Czy możliwe? Tak”.
– Nie boimy się odpowiedzialności. Wiemy, że branża odzieżowa potrafi wyrządzić wiele zła. Robimy, co możemy, by nasze projekty powstawały z poszanowaniem ludzi i środowiska. Nie jesteśmy idealni – ale dążymy do tego, by nasze kolekcje były jak najbardziej zrównoważone. Nie chcemy za to medali. Rozumiemy, że dziś odpowiedzialna produkcja nie jest jedną z możliwości: jest absolutną koniecznością. Nie jesteśmy w tym sami – od Ciebie zależy, czy wybierzesz modę, która jest fair. Czy odwrócisz metkę i sprawdzisz, z czego i gdzie zostało uszyte Twoje ubranie, dodają twórcy marki.
Akcja #KOKORepair to odpowiedź na dwa poważne problemy dzisiejszego świata – nadprodukcję ubrań i nadmierną konsumpcję oraz brak perspektyw i zabezpieczeń dla uchodźców. Do współpracy zaproszono polskich artystów, mających doświadczenie w recyklingu, a odświeżone ubrania będzie można kupić od 19 marca na stronie internetowej KOKO lub w sklepie stacjonarnym, przy ul. Starowiślnej 19 w Krakowie.
/tekst: Milena Kuchnia/
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement