Advertisement

Lalka erotyczna o wyglądzie dziecka – afera Shein we Francji

12-11-2025
Lalka erotyczna o wyglądzie dziecka – afera Shein we Francji
Francuski minister gospodarki i finansów Roland Lescure zagroził, że zablokuje dostęp do platformy Shein po tym, jak odkryto, że sprzedaje ona lalki erotyczne o wyglądzie dzieci. Nieetyczne praktyki odkryto zaledwie kilka dni przed otwarciem pierwszego na świecie stacjonarnego sklepu Shein w Paryżu.
Chiński gigant fast-fashion już wielokrotnie był oskarżany o stosowanie toksycznych substancji w produkcji ubrań, łamanie praw pracowniczych czy zanieczyszczanie środowiska. Jednak tym razem przekroczył wszelkie granice, oferując na swojej stronie lalki seksualne przypominające małe dziewczynki.
Nieprawidłowości ujawnił francuski urząd ds. przeciwdziałania oszustwom (DGCCRF). Po interwencji władz i groźbie zakazu działalności na terenie Francji Shein usunął ze sklepu wszystkie lalki erotyczne i zawiesił oferty niezależnych sprzedawców. W oświadczeniu firma poinformowała, że zaostrza wewnętrzne zasady dotyczące produktów oferowanych przez partnerów zewnętrznych.
Afera wybuchła kilka dni przed otwarciem pierwszego stacjonarnego sklepu Shein na szóstym piętrze domu towarowego BHV Marais w centrum Paryża. Wydarzenie wywołało falę protestów – podczas gdy klienci ustawiali się w długich kolejkach, demonstranci z transparentami domagali się wykluczenia marki. Nawet wewnątrz budynku doszło do aktów protestu, gdy jeden z demonstrantów rozpylił substancję o nieprzyjemnym zapachu.
Pojawienie się Shein w BHV Marais wzbudziło gniew nie tylko obywateli, ale również konkurencyjnych marek odzieżowych znajdujących się w tym samym domu towarowym. Część z nich zapowiedziała zmianę siedziby. Frédéric Merlin, prezes firmy SGM zarządzającej siecią BHV, przyznał, że rozważał zerwanie współpracy z chińskim koncernem. Ostatecznie jednak, po wycofaniu kontrowersyjnych produktów, zdecydował się kontynuować współpracę, deklarując zaufanie do obecnej oferty Shein.
Tymczasem prokuratura w Paryżu poinformowała, że prowadzi śledztwo przeciwko Shein oraz trzem innym platformom e-commerce. Postępowanie dotyczy sprzedaży treści o charakterze brutalnym, pornograficznym lub „niegodnym”, które mogły być dostępne dla osób niepełnoletnich. Sprawa Shein pokazuje, jak cienka bywa granica między agresywnym e-commerce a zwyczajnym łamaniem norm społecznych.
tekst: Olga Kunicka
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement