Advertisement
Film

Najbardziej socialmediowy film świata, który kpi z social mediów. „Król Internetu” za moment w kinach

25-01-2022
Najbardziej socialmediowy film świata, który kpi z social mediów. „Król Internetu” za moment w kinach
Co jesteśmy w stanie zrobić, aby zaistnieć w internecie? 4 lutego 2022 roku odbędzie się premiera komediodramatu Gii Coppoli „Król Internetu”, który odpowiada na to pytanie. W filmie w prześmiewczy sposób został pokazany problem wpływu i władzy, jaką mają social media nad młodzieżą.

Przeczytaj takze

Olly Alexander: „Wiedziałem, że chcę przenieść słuchaczy w świat surrealizmu i fantazji" [wywiad]

Olly Alexander: „Wiedziałem, że chcę przenieść słuchaczy w świat surrealizmu i fantazji" [wywiad]

50 twarzy dwubiegunowości. Studentka stworzyła album poświęcony swojej chorobie

50 twarzy dwubiegunowości. Studentka stworzyła album poświęcony swojej chorobie

Osoby, które „czują za bardzo”. O wysokiej wrażliwości rozmawiamy z psycholożką Katarzyną Kucewicz

Osoby, które „czują za bardzo”. O wysokiej wrażliwości rozmawiamy z psycholożką Katarzyną Kucewicz

Gia Coppola, czyli wnuczka legendarnego Francisa Forda Coppoli (twórcy „Ojca chrzestnego” i „Czasu Apokalipsy”), w 2022 roku zaprezentuje w polskich kinach swoje najnowsze dzieło – „Króla Internetu”. Film opowiada historię trójki outsiderów, którzy zamieszczając nagrania, na których śmieją się z tego, co popularne w mediach społecznościowym, przypadkowo sami stają się gwiazdami internetu.
Frankie (Maya Hawke) i Jake (Nat Wolff) pracują w klubie komediowym i zastanawiają się, co tak naprawdę ceni dzisiejsze społeczeństwo. Gdy Frankie spotyka Linka (Andrew Garfield) zaczyna nagrywać jego antykomercyjne, prześmiewcze wypowiedzi i postuje je w internecie. Takie nastawienie nastolatków szybko staje się bardzo popularne, a menadżer klubu stara się także wziąć udział w tym biznesie. „Król Internetu” to zatem satyryczna opowieść o tym, jaką potęgę mają social media i co trzeba zrobić, aby zostać tam gwiazdą.

Kogo zobaczymy na ekranie?

Reżyserka w swojej nowej produkcji zebrała świetną młodą obsadę. Główną rolę zagra Andrew Garfield znany z roli Spidermana w „Niesamowitym Spider-Manie” i najnowszego hitu kinowego „Spiderman: Bez drogi do domu”, ale także z całej serii bardziej niezależnych filmów. Towarzyszyć będzie mu Maya Hawke, o której głośno zrobiło się po roli w serialu Netfliksa „Stranger Things” i ostatnim filmie Tarantino „Pewnego razu... w Hollywood”. Na ekranie pojawią się także Jason Schwartzman („Grand Budapest Hotel") i Nat Wolff („Gwiazd naszych wina”). Światowa premiera filmu odbyła się podczas 77. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji.

Ostrzeżenie przed mediami społecznościowymi

Satyra Gii Coppoli stara się zwrócić uwagę na problem ogłupienia społeczeństwa przez social media.
„– Fascynuje mnie, jak ta nowa forma łączności wpływa na promowanie narcyzmu i niepewności. Większość użytkowników mediów społecznościowych fałszywie przedstawia aspekty swojego życia. Te białe kłamstwa powodują masowe poczucie nieadekwatności. „Król Internetu” jest ostrzeżeniem przed nieustannym praniem mózgu”, powiedziała reżyserka w jednym z wywiadów.
Do czego można się posunąć w dzisiejszych czasach, aby zostać gwiazdą internetu? Andrew Garfield w roli influencera pozbawiającego się godności dla mediów społecznościowych. Głośny, dyskusyjny i zabawny „Król Internetu” już od 4 lutego 2022 roku będziecie mogli zobaczyć w kinach. A teraz zobaczcie zwiastun filmu.
/tekst: Marta Wójcik/
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement

Polecane

Matka Ziemia, artystyczna bohema i rock'n'roll w nowej kolekcji Ani Kuczyńskiej

Matka Ziemia, artystyczna bohema i rock'n'roll w nowej kolekcji Ani Kuczyńskiej

Płyta „Night Call” Years & Years jest jak poradnik umawiania się na jedną noc [recenzja]

Płyta „Night Call” Years & Years jest jak poradnik umawiania się na jedną noc [recenzja]

Znana aktorka została wycięta z filmu. Teraz jej fani pozywają studio Universal o oszustwo

Znana aktorka została wycięta z filmu. Teraz jej fani pozywają studio Universal o oszustwo

Gucci w ogniu krytyki. Powodem prawdziwe tygrysy wykorzystane w nowej kampanii

Gucci w ogniu krytyki. Powodem prawdziwe tygrysy wykorzystane w nowej kampanii

„Titane” Julii Ducournau fascynuje i odrzuca. Lecz brutalność to tylko jego niewielki pierwiastek [recenzja]

„Titane” Julii Ducournau fascynuje i odrzuca. Lecz brutalność to tylko jego niewielki pierwiastek [recenzja]