„Urodzinowy numer „Pod kapturem” opowiada o mojej codzienności, o realiach, o tym kim jestem i z czym się zmagam. Przedstawia rzeczy z którymi musiałem się pogodzić, lub takie do których dojrzałem na tyle by je dostrzec, choć jestem tylko nastolatkiem który chciałby żyć bez większych problemów. Mimo, że piosenka jest bardzo osobista, kieruję ją do osób, które boją się być sobą, osób które boją się postawić „na swoje” w strachu ze ktoś to zburzy”, możemy przeczytać w opisie klipu „Pod kapturem".
Wyznania rapera spotkało się z pozytywnymi rekacjami fanów. Pod teledyskiem możemy znaleźć liczne gratulacje oraz masę komentarzy, w których wyrażają oni swój podziw oraz życzą mu dalszych sukcesów.
Ciepłe słowa płyną także od kolegów z branży. Szpaku (właściciel wytwórni, z którą współpracuje raper) skomentował sprawę krótko: „Duma w chuj”. To ważny moment, bo niezwykle rzadko słyszy się o coming outach w środowisku raperskim. Kto wie, być może 27.Fuckdemons przeciera nowy szlak?