Choć kanadyjska artystka nie wskazała wprost przyczyny swojej decyzji, wiele wskazuje na to, że kluczowym powodem był właśnie body-shaming. Sekcje komentarzy pod nagraniami z jej koncertów zalała fala negatywnych, a nierzadko wręcz złośliwych opinii. Trudno pozostać na nie obojętnym, nawet jeśli, tak jak Furtado, od lat promuje się ciałopozytywność i pewność siebie.