Kilka dni temu Wersow opublikowała na swoim kanale na YouTubie filmik, w którym poinformowała, że dwa tygodnie temu powiększyła piersi oraz pokazała kulisy zabiegu. Chociaż odbiorcy Ekipy Friza to głównie dzieci i młodzież, jej wideo mogą obejrzeć wyłącznie osoby, które ukończyły osiemnaście lat. Jak podkreśliła Wersow, powiększenie piersi to poważna decyzja i nie mówi o tym, aby kogolwiek zachęcać. Mówi o tym, ponieważ operacje plastyczne to wciąż temat tabu i wiele kobiet wstydzi się mówić o nich publicznie.
Moje ciało, mój wybór
„- Na początku chciałam to wszystko przed wami ukrywać. Myślałam, że uda mi się to zrobić i że po prostu nie będę musiała się nikomu tłumaczyć z tego, jakie decyzje podejmuje wobec mojego ciała. Zdecydowałam się na decyzję powiększania piersi. Nie jest to decyzja nagła, spontaniczna, nieprzemyślana. Jeszcze raz powtórzę: mam 25 lat i od kilku lat myślałam o tym, żeby taką operację wykonać. Na początku nie miałam tylu funduszy, potem bałam się, potem nie byłam zdecydowana, bo bałam się tego bólu, potem bałam się opinii ludzi, co dalej zostało, bo jednek tego boję się najbardziej. Jak wy oglądacie ten film, to oznacza, że się zdecydowałam. To znaczy, że zebrałam się w sobie i stwierdziłam, że chcę o tym śmiało powiedzieć, bo są kobiety takie jak ja, które również boją się o tym mówić, które myślą o tym i są zdecydowane wewnętrznie, ale jednak boją się o tym mówić”, wyjaśniła Wersow.
Wersow zdradziła, że od kilku lat zastanawiała się nad powiększeniem piersi oraz wyjaśniła, dlaczego dopiero teraz zdecydowała się na ten krok. Influencerka obawiała się reakcji swoich odbiorców, których poprosiła o uszanowanie jej decyzji oraz wyrozumiałość. Wersow pokazała m.in. jak informuje o zabiegu swoich bliskich oraz członków Ekipy. Youtuberzy wsparli Wersow, a wątpliwości miał jedynie brat influencerki, który dopytywał się, czy jest pewna swojej decyzji.
Tromba, jeden z członków Ekipy, zwrócił uwagę, że wiele fanów Ekipy wciąż traktuje ich, jakby byli nastolatkami. Wersow ma 25 lat, jest dorosła i ma prawo podejmować własne decyzje, o czym zresztą wielokrotnie mówi w swoim filmiku. Jeżeli była przekonana, że dzięki operacji poczuje się lepiej, to dlaczego miała jej sobie nie zrobić?
Kiedy Wersow opublikowała filmik na YouTubie, internauci zarzucili jej, że zrobiła to, ponieważ nie akceptuje siebie. „A nawet jeśli, to co z tego?" – zapytała Maja Staśko oraz zaapelowała o to, aby wspierać wybory i decyzje innych ludzi, które nikogo nie krzywdzą.
Wersow długo zastanawiała się, czy opowiedzieć o zabiegu swoim odbiorcom. Nie chciała się stresować i bała się hejtu. To zrozumiałe, ponieważ każdy ruch członków Ekipy jest szeroko komentowany w sieci.
W niemal godzinnym filmiku Wesow opowiada o swoich obawach oraz przygotowaniach do operacji. Możemy zobaczyć także nagrania z drogi do kliniki, łóżka szpitalnego oraz długiej rekonwalescencji. Wersow z kliniki odebrała asystentka oraz jej chłopak Friz, który cały czas wspierał ukochaną i upewniał się, że ma wszystkom, czego potrzebuje. Powrót do zdrowia był dla Wersow bardzo bolesny. Najgorsze były pierwsze dwie noce, a influencerka nie była w stanie nawet utrzymać telefonu czy kamery. Przez dwa tygodnie spała na siedziąco, a przez najbliższe dwa miesiące będzie musiała spać na plecach. Nosi także stanik pooperacyjny oraz pas stabilizujący piersi.
Influencerka nie chciała mydlić oczu swoim odbiorcom, więc opowiedziała zarówno o plusach, jak i minusach zabiegu. Nam nie pozostaje nic innego jak pogratulować Wersow szczerości!
„- Ja tym filmem nie chcę nikogo zachęcać do wykonywania takiego zabiegu. Ja uważam, że to powinna być indywidualna decyzja. Sami podejmujemy na temat swojego ciału i to my jestesmy potemn z tego rozliczani. To my mamy się sobie podobać, to my mamy czuć się dobrze we własnym ciele i tak naprawdę to my określamy swoje kompleksy. Zawsze wychodziłam z założenia, że warto akceptować siebie, ale jednak te kompleksy się pojawiały, co już mogliście zobaczyć na samym początku mojej przygody w internecie, kiedy nagrałam film o kompleksach, o akceptowaniu siebie. Są rzeczy, które możemy zaakceptować i są rzeczy, które możemy zmienić, a niektórych po prostu nie da się, chociaż nie wiadomo jak byśmy próbowali metodą naturalną”, powiedziała influencerka.
Cały filmik Wersow możecie obejrzeć poniżej: