Advertisement

Powstaje gra komputerowa na podstawie powieści Olgi Tokarczuk. Noblistka współtworzy scenariusz

28-03-2022
Powstaje gra komputerowa na podstawie powieści Olgi Tokarczuk. Noblistka współtworzy scenariusz
Warszawskie studio Sundog rozpoczęło prace nad nowym projektem. Gra komputerowa „Ibru” będzie opierać się na prozie Olgi Tokarczuk, która osobiście współtworzy scenariusz. Jak pokazał już „Wiedźmin”, komputerowe adaptacje polskiej literatury idą nam całkiem nieźle!

Przeczytaj takze

Pomysł na przeniesienie literatury Tokarczuk do świata gier pojawił się już kilka lat temu. Założyciele studia Sundog, Ola Bieluk i Mateusz Błaszczyk, po raz pierwszy próbowali skontaktować się z pisarką w 2018 roku. „Pech” chciał, że kilka dni później Tokarczuk została noblistką, co znacznie zmniejszyło szansę na kontakt. Jak relacjonuje ekspert Mateusz Witczak, maila z propozycją wysłano kilka dni przed ogłoszeniem wyników literackiego Nobla. Pół roku później fundacja Olgi Tokarczuk odkopała wiadomość i zaprosiła twórców gier na spotkanie w jednej z wrocławskich kawiarni. W projekt bezpośrednio zaangażował się Zbyszko Fingas, syn Tokarczuk i członek fundacji jej imienia.
– Olgę zawsze fascynowało bogactwo gier, a przede wszystkim: możliwość stworzenia historii zupełnie nieliniowej. Ona naprawdę rozumie tę wielką przewagę medium nad nieinteraktywnymi sposobami opowieści, powiedział serwisowi PolskiGameDev.pl.

Zupełnie nowa historia

Gra „Ibru” będzie bazować na powieści Tokarczuk zatytułowanej „Anna In w grobowcach świata”. Nie będzie to jednak proste odwzorowanie książki – twórcy wraz z Olgą Tokarczuk stworzą nową fabułę i nowe postaci. W internecie można obejrzeć już grafiki koncepcyjne, odwzorowujące klimat i świat gry, który zapowiadany jest jako połączenie cywilizacji babilońskiej i cyberpunku. Choć prace są na bardzo wczesnym etapie, wiadomo już, że będzie to pierwszoosobowa gra RPG o charakterze detektywistycznym. Kiedy Anna In, bogini miłości i wojny, zejdzie do świata umarłych, gracz wcieli się w rolę detektywa, który będzie próbował ją odnaleźć.
– Wyjątkowo ważne jest dla nas zapewnienie graczom ogromnej wolności w rozwikłaniu poukrywanych tam zagadek. Śledztwa rozwiążemy na dziesiątki sposobów, również pozornie je „psując”, co jednak nie sprawi, że akcja stanie w miejscu. (...) Chcemy oddać graczowi wybór profesji. Jako alchemik przeczytamy traktaty, dzięki którym uwarzymy eliksiry pozwalające zobaczyć więcej w świecie przedstawionym. Myślimy też o wprowadzeniu klasy astrologa, w końcu to nauka Oldze bliska. Mógłby on przed rozpoczęciem śledztwa spojrzeć w nocne niebo, lub w astrolabium i wyczytać z gwiazd jakąś informację, którą wykorzysta podczas śledztwa, zapowiada jeden z twórców gry w rozmowie z serwisem PolskiGameDev.pl.
Nad całością pracuje aktualnie osiem osób. Firma szuka jednak dofinansowania i zakłada, że do premiery ekipa powinna rozszerzyć się do dwudziestu twórców. Olga Tokarczuk do samego końca będzie osobiście trzymać pieczę nad jakością projektu.
A tak wyglądają concept arty zapowiadające grę:
/tekst: Milena Kuchnia/
Left Arrow
1/10
Right Arrow
Slide image
Slide image
Slide image
Slide image
Slide image
Slide image
Slide image
Slide image
Slide image
Slide image
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement