Advertisement

Twórca „Domu z papieru” stworzy serial o pandemii COVID-19

25-03-2022
Twórca „Domu z papieru” stworzy serial o pandemii COVID-19
Hiszpańskojęzyczny „Dom z papieru”, opowiadający o grupie rabujących banki przestępców, stał się międzynarodowym hitem na Netfliksie. Teraz jego twórca, Álex Pina, bierze sobie za cel stworzenie serialu inspirowanego pandemią COVID-19, którego akcja ma się toczyć w luksusowym bunkrze.

Przeczytaj takze

Álex Pina wciąż ma dużo pomysłów. Hiszpański reżyser odnowił swoją umowę z platformą Netflix i tworzy kolejne produkcje. Obecnie pracuje nad spin-offem „Domu z papieru” oraz współtworzy koreański remake serialu, ale w planach ma już kolejną serię. Na razie projekt nie ma tytułu. Wiadomo jednak, że najnowsza wizja została zainspirowana wydarzeniami związanymi z pandemią koronawirusa.
– Pina jest innowatorem oraz niezwykle kreatywnym twórcą. Jego historie inspirują fanów i twórców na całym świecie. Po wspaniałej przygodzie z „Domem z papieru” jesteśmy podekscytowani, że jego najnowsze projekty również znajdą dom na naszej platformie, powiedział Diego Avalos, wiceszef działu Netflixa odpowiedzialnego za seriale oryginalne z Hiszpanii i Portugalii, wyjaśniając, co skłania firmę do długotrwałej współpracy z Piną.
Serial będzie rozgrywać się w luksusowym podziemnym bunkrze, do którego uda się zaledwie 1 proc. mieszkańców kraju. Wszystko po to, aby uciec przed katastrofą rozgrywającą się na powierzchni ziemi.

Jakie detale znamy?

Pina w rozmowie z „Hollywood Reporter” zdradził, że do stworzenia takiego zarysu fabuły, zainspirował go artykuł z hiszpańskiej prasy, wedle którego w trakcie pandemii wzrósł popyt na kupno i wyposażenie prywatnych bunkrów, w których można skryć się przed światem.
– Niektóre z tych budowanych na ich potrzeby schronów są podziemnymi luksusowymi apartamentowcami. (...) Sięgają do 15 pięter w dół i wyposażone są w ekskluzywne usługi, takie jak kino, basen, spa, siłownia i wspólne ogrody, z zapasami wody i jedzenia, które umożliwia przetrwanie przez ponad pięć lat. Taka podziemna społeczność może liczyć 75 osób. Zacząłem się zastanawiać, jak wyglądałoby tam życie. Relacje towarzyskie, rodzinne i romantyczne, w podziemnym schronie, do którego pospiesznie uciekli nieliczni, mówił Pina.
Twórca nie ukrywa podekscytowania nowym projektem i w wydanym oświadczeniu podkreśla, że gigant streamingowy obdarzył go wielkim zaufaniem:
– Netflix pozwolił mi na realizowanie ryzykownych i odmiennych projektów, które były napisane przy całkowitej swobodzie twórczej. Ten nowy etap jest przedłużeniem tego zaufania, ponieważ stoimy u boku najważniejszych twórców współczesnej fikcji i wypełniamy luki, które jeszcze do niedawna istniały między Ameryką Północną a resztą świata, powiedział Pina.
„Dom z papieru” zapisał się jako pierwszy nieanglojęzyczny serial na Netfliksie, który osiągnął tak wysoką oglądalność. Doprowadził również do tego, że czerwone kombinezony i maski Salvadora Dalego nierozerwalnie stały się znakiem rozpoznawczym hiszpańskiego tytułu.
Nie znamy jeszcze tytułu ani daty premiery najnowszej produkcji Alexa Piny, ale wiemy jedno: będziemy czekać z niecierpliwością na to, co przyniesie ten serial.
/tekst: Natalia Neubauer/
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement