Wśród 125 osób, które dołączyły do coming outu, są księża, diakoni, katecheci, a także osoby zatrudnione w administracji Kościoła. W swoim manifeście apelują o usunięcie z nauk kościelnych stygmatyzujących treści i zmianę narracji Kościoła, a także zaprzestanie ogólnej dyskryminacji, z naciskiem na udzielanie sakramentów. Postulują też zmianę prawa pracy tak, aby orientacja seksualna i tożsamość płciowa nie mogły być podstawą do zwolnienia. „Taka dyskryminacja jest zdradą Ewangelii” - piszą.