Nagrodzony Złotą Palmą w Cannes za „Happy Together” reżyser swój jak dotąd ostatni film poświęcony legendarnemu mistrzowi kung fu Ip Manowi stworzył w 2013 roku, by następnie poświęcić się karierze producenta.
Najnowszy projekt mistrza subtelnych opowieści i wyrafinowanej formy estetycznej to oda na cześć Szanghaju – miasta, w którym reżyser urodził się i mieszkał, nim wraz z rodziną przeprowadził się do Hongkongu.
„– „Chciałbym zaprosić widzów do zanurzenia się w intrygach metropolii i jej mieszkańców z początków lat 90. To był ekscytujący czas, który utorował drogę do tamtejszego współczesnego dobrobytu”, powiedział Wong Kar Wai w oficjalnym oświadczeniu.
Blossoms Shanghai będzie opowiadał historię enigmatycznego self-made mana Pana Bao – młodego oportunisty napiętnowanego własną przeszłością, którego kariera rozkwita na tle gospodarczych przemian Szanghaju lat dziewięćdziesiątych. Bohater wikła się w relacje z czterema kobietami reprezentującymi wszelkie dążenia jego życia, a bogactwo i splendor rozwijającego się miasta łączą się z historią o poszukiwaniu przygód, honoru i miłości.
W opublikowanym dziś zwiastunie wielkie pieniądze i intensywne namiętności splatają się z wizualnym rozmachem i poetycką estetyką reżysera. Wong Kar Wai zapowiedział, że „Blossom Shanghai” można postrzegać jako trzecią część historii opowiedzianej w „Spragnionych miłości” i „2046”. Za wyjątkowo eleganckie zdjęcia odpowiada Peter Pau nagrodzony Oscarem za film „Przyczajony tygrys, ukryty smok”, a scenariusz (którego reżyser jest współautorem) powstał na podstawie powieści „Blossoms” Jin Yuchenga. W roli głównej zobaczymy chińskiego aktora Hu Ge, znanego polskim widzom z „Jeziora dzikich gęsi”.
Międzynarodowa premiera serialu zaplanowana jest na przyszły rok.