„– Jesteśmy zdumieni serdeczną postawą Polaków! Jestem głęboko przekonana, że jesteście dobrymi ludźmi (...). Wiem, że to będzie bardzo trudne, ale w końcu nastanie pokój w Ukrainie”, powiedziała w rozmowie z Onetem Tina Karol.
Tina Karol jest widywana również na warszawskich protestach, gdzie ramię w ramię ze swoimi rodakami i wspierającymi ich Polakami wyraża sprzeciw wobec wojny. Wokalistka założyła również polski odpowiednik swojej ukraińskiej fundacji humanitarnej.
Gwiazdy Eurowizji ostrzegają przed atakiem atomowym
Inną znaną ukraińską piosenkarką, która aktywnie działa w mediach społecznościowych na rzecz rzetelnej informacji o wojnie, jest zwyciężczyni Eurowizji z 2004 roku, Rusłana. Zarówno Rusłana, jak i Tina Karol, są przekonane o realnym zagrożeniu atomowym. Przestrzegają Zachód przed Putinem i wzywają do natychmiastowej reakcji.
„– To moja osobista wiadomość do prezydenta Stanów Zjednoczonych – Joego Bidena. Panie prezydencie, znamy się osobiście – spotkaliśmy się w trakcie zamieszek na Majdanie. Zna pan mój głos, zna pan moją twarz (...). Putin rozpoczął walkę z elektrowniami atomowymi! Rosyjskie wojsko zajęło Czarnobyl! Atakują największą elektrownię atomową w Zaporożu i południowo-ukraińską elektrownię atomową. Mówimy o największej infrastrukturze atomowej w Ukrainie, w Europie. Wiemy, że Putin jest gotowy, by zacząć działać. Musicie bronić świata. Musicie coś zrobić, zanim będzie za późno”, zaapelowała w swoich mediach społecznościowych Rusłana.
„– To naprawdę poważny problem nie tylko dla Ukrainy, ale też dla całej Europy. To także realne zagrożenie dla Polski. Ta bestia nie zamierza się zatrzymać, nie ma żadnych zasad moralnych. Wszyscy musimy być świadomi, że to wszystko będzie trwało, dopóki nie wyeliminujemy tego zła”, skomentowała w rozmowie z Onetem Tina Karol.
Prawie 1,9 miliona uchodźców już w Polsce
Według raportu UN Refugee Agency krajem, który gości na swoim terytorium największą ilość uchodźców, jest Turcja. To ponad cztery miliony osób, głównie migranci z pobliskiej Syrii. Na drugim miejscu znajduje się Kolumbia, dokąd ucieka masa osób z sąsiedniej Wenezueli. Podium zamykają Stany Zjednoczone.
Do tej pory Polska otwierała drugą setkę rankingu, zajmując 101. miejsce. W ciągu zaledwie dwóch tygodni znaleźliśmy się na miejscu... czwartym. To jednak dane sprzed kilku dni, które zakładają, że przybyło do nas półtora miliona osób. Po aktualizacji może okazać się, że zajmujemy drugie miejsce, tuż za Turcją. Eksperci przewidują, że to dopiero początek, a do Polski zza wschodniej granicy może uciec nawet pięć milionów osób.