Advertisement

Koniec z Aniołkami Victoria’s Secret jakie znamy. Marka rezygnuje z top modelek

18-06-2021
Koniec z Aniołkami Victoria’s Secret jakie znamy. Marka rezygnuje z top modelek

Przeczytaj takze

Idealne kobiece ciało odziane jedynie w koronkową bieliznę odchodzi w zapomnienie. Victoria’s Secret diametralnie zmienia swoją definicję słowa „seksowna”. Topowe modelki upozowane na przedmiot pożądliwych spojrzeń zostaną zastąpione przez kobiety słynące nie z perfekcyjnego wyglądu, lecz ze swoich niezwykłych osiągnięć.
– Gdy świat się zmienia, my też musimy zareagować. Musimy przestać myśleć, czego pragną mężczyźni, a zacząć myśleć o tym, czego chcą kobiety –, powiedział dyrektor bieliźnianej marki Martin Waters w rozmowie z „The New York Times”.

Ucieleśnienie męskich wyobrażeń

Do niebiańskiego grona wstęp gwarantowały wyłącznie doskonałe proporcje. Status Aniołka z kampanii marketingowych firmy jako symbolu seksapilu przeniknął do popkultury. Tytułem mogły się pochwalić najpopularniejsze modelki na świecie, między innymi Gisele Bündchen, Alessandra Ambrosio czy Heidi Klum. Miano Aniołka Victoria’s Secret było oznaką prestiżu i wyróżnienia. Odziane w wymyślną, często bardziej powabną niż praktyczną bieliznę, modelki pojawiały się w reklamach, mediach społecznościowych, na sklepowych materiałach promocyjnych. Niejedna klientka, widząc to, popadała w kompleksy. Aniołki z przytoczonymi skrzydłami i butami na niebotycznie wysokich obcasach przemierzały niechlubny, zamknięty w 2019 roku wybieg marki. Kobiety miały być przede wszystkim seksowne, posiadać idealne ciało i stanowić ucieleśnienie męskich fantazji.
Eileen Gu
Po narodzinach ruchu #metoo na markę spadł grad krytyki. W 2019 roku dyrektor ds. marketingu Victoria’s Secret, Ed Razek, odszedł ze stanowiska po tym, jak w jednym z wywiadów wyznał, że marka nie będzie zatrudniać modelek transpłciowych ani plus size, gdyż show Victoria’s Secret ma być spełnieniem ludzkich fantazji i pragnień. Rok później śledztwo przeprowadzone przez „New York Times” ujawniło, że zarówno Ed Razek, jak i były prezes firmy Leslie Wexner, należeli do świty Harveya Weinsteina. Mężczyźni dopuszczali się nadużyć wobec pracownic firmy, a w Victoria's Secret panowały mizoginia, nękanie i zastraszanie.
Megan Rapinoe

Pasja i aktywizm są sexy

Teraz uprzedmiotowione ciała Aniołków zostaną zepchnięte z piedestału. W oficjalnym komunikacie nowy prezes marki, Martin Waters, ogłosił, że słynne Aniołki nie są ,,poprawne kulturowo”. Zastąpi je kolektyw VS złożony z siedmiu ,,kobiet sukcesu, które dzielą swoją pasję z pragnieniem wprowadzania pozytywnych zmian”. Zostaną twarzami firmy, będą nadzorować jej przekształcenie i promować markę w social mediach.
Członkiniami kolektywu zostały: Megan Rapinoe (amerykańska piłkarka i aktywistka dążąca do wyrównania płac), Priyanka Chopra Jonas (aktorka i przedsiębiorczyni), Valentina Sampaio (aktywistka LGBTQ+ i modelka), Adut Akech (modelka i uchodźczyni z południowego Sudanu), Amanda de Cadenet (brytyjska dziennikarka i propagatorka równości), Eileen Gu (profesjonalna narciarka) oraz Paloma Elsesser (modelka i promotorka ciałopozytywności).
– Jestem zaszczycona możliwością dołączenia do grupy tych niesamowitych kobiet, by wprowadzać zmiany w marce Victoria’s Secret i nie tylko. Często czułam się wykluczona, patrząc na reprezentację marek z branży kosmetycznej i modowej, dlatego tym bardziej ekscytujące jest, że ​​mam szansę współtworzyć przestrzeń celebrującą całe prawdziwe spektrum kobiecości. Wierzę w moc autentyczności i wspólnotowości. Ne mogę się doczekać, aż pokażemy, co może The VS Collective –, powiedziała Rapinoe.
/tekst: Dominika Laszczyk/
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement