Advertisement

Pod nieobecność ludzi żółwie wracają składać jaja na wybrzeża Indii

06-04-2020
Pod nieobecność ludzi żółwie wracają składać jaja na wybrzeża Indii

Przeczytaj takze

Kiedy ludzie zamknięci w swoich domach oczekują końca izolacji, natura zdaje się odzyskiwać powoli swoje siły. Na plażach indyjskiego stanu Orisa możemy obserwować masowy powrót żółwi oliwkowych, które co roku składają tam jaja.
Na ulicach opustoszałych miast, w zależności od szerokości geograficznej, pojawiają się sarny i małpy. Niedawno pisaliśmy także o odbudowującej się populacji nosorożca. Żółwie najwyraźniej stwierdziły, że nie chcą pozostać w tyle i również pokazują światu, jak walczą o przetrwanie.

Powrót po siedmiu latach

Plaża Rushikulya to jedno z miejsc, gdzie żółwie oliwkowe wracają co roku, by złożyć jaja. Jak podaje Odisha Wildlife Organisation około 50% populacji tego gatunku składa je właśnie u wybrzeży Indii. Wskutek działalności człowieka proces ten został utrudniony, a gady odwiedzały plażę jedynie nocą. W tym roku po raz pierwszy od siedmiu lat żółwie wyszły na brzeg za dnia i, jak podaje Indyjski Departament Leśnictwa, zrobiły to z imponującą frekwencją 70 tysięcy osobników. Jedna samica żółwia oliwkowego jest w stanie znieść od 80 do 100 jaj. Żółwie narażone są jednak na niebezpieczeństwo ze strony lokalnych drapieżników i rybaków cumujących łodzie. Poza tym często stają się przedmiotem nielegalnego handlu. Nie dziwi więc fakt, że powrót zwierząt kojarzony jest mimowolnie z powszechną, społeczną izolacją.

Niekoniecznie zasługa izolacji

Optymistyczne nastroje studzi nieco Amlan Nayak, strażnik leśny dystryktu, nie łącząc bezpośrednio powszechnej kwarantanny z pojawieniem się żółwi. Ich strefa lęgowa chroniona jest już od dawna przez wyznaczone do tego osoby, które do tej pory jednak skupiały się na zarządzaniu ruchem turystów, a niekoniecznie na samych zwierzętach. Teraz, gdy przyjezdnych brak, strażnicy swoje działania skupili na umacnianiu gniazd i monitorowaniu plaży.
Klasyfikowany w Czerwonej Księdze Gatunków Zagrożonych jako narażony na wyginięcie żółw oliwkowy nie daje za wygraną i niezależnie od tego, jaka jest faktyczna przyczyna opisywanego trendu, udowadnia, że być może nasze, z pozoru bezczynne siedzenie w domach ma głębszy sens.
/tekst: Filip Janiak/
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement