Advertisement

Powstaje odjechany komediowy horror z członkami Foo Fighters

10-11-2021
Powstaje odjechany komediowy horror z członkami Foo Fighters

Przeczytaj takze

Film będzie prawdziwą gratką zarówno dla fanów zespołu, jak i miłośników zabawnych horrorów. Za kamerą stanął BJ McDonnell, a za scenariusz odpowiedzialni są Rebecca Hughes i Jeff Buhler. Motyw przewodni filmu jest pomysłem frontmana Foo Fighters, Dave'a Grohla.
– Po dekadach śmiesznych teledysków i licznych dokumentach muzycznych pod naszym wspólnym szyldem nadszedł czas na to, aby przenieść wszystko na wyższy poziom. Oto pełnometrażowy horror komediowy. Jak większość rzeczy u nas, „Studio 666” zaczęło się od szalonego pomysłu, który rozkwitł w coś większego niż kiedykolwiek sobie wyobrażaliśmy. Kręciliśmy go w tym samym domu, gdzie nagrywaliśmy nasz ostatni album "Medicine at Midnight": mówiliśmy, że to miejsce jest nawiedzone, zdradził portalowi deadline.com wokalista zespołu.
Na ekranie zobaczymy wszystkich członków formacji: Dava Grohla, Taylora Hawkinsa, Nata Mendela, Pata Smeara, Chrisa Shifletta i Ramiego Jaffe’a. Dodatkowo są oni producentami filmu. W aktorskich poczynaniach towarzyszą im Whitney Cummings, Leslie Grossman, Will Forte, Jenna Ortega i Jeff Garlin.
– Chcieliśmy odtworzyć klasyczną magię, którą miały nasze ulubione filmy rock‘n’rollowe, dokładając do niej twist: przezabawne, zajebiście dobre gore, podkreślił lider zespołu Foo Fighters.
Film opowiada o kultowym zespole próbującym nagrać dziesiąty album. Jego członkowie zaszywają się w ekskluzywnej willi, ale na drodze staje niemoc twórcza lidera. Okazuje się, że nawiedzony dom w San Fernando nadaje bohaterom nadprzyrodzonych mocy...
– To idealne połączenie wszystkiego, co kocham: rocka, horroru i komedii spiętych w porywający sposób. Jestem bardzo podekscytowany, że udało mi się zrobić z Foo Fighters film w oldschoolowym klimacie, powiedział na łamach variety.com reżyser BJ McDonnell.
Data polskiej premiery filmu pozostaje na razie nieznana. Produkcja ma się pojawić na ekranach amerykańskich kin już 25 lutego. Na razie dystrybutor horroru, Open Road Records, pokazał światu jedynie plakat zapowiadający film. On też wygląda fajnie.
/tekst: Julita Karpacz/
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement