„– Od początku najbardziej bałam się tego, co będę robić z moimi wymiarami w tej branży. Czy w ogóle będę pracować, czy ktoś mnie zauważy w tym świecie. A to wszystko ruszyło, tak pięknie, płynnie i w dobrym momencie. Wtedy gdy tego potrzebowałam, aby moja pewność siebie znów się odbudowała. Niby wszystko wywróciło się do góry nogami, ale i tak wyszło mi to na dobre”, stwierdziła Sophie.
Dlatego też Sophie chce, aby nikt nie wiązał swoich możliwości z tym, jak wyglada. Przecież każdy z nas ma szansę, żeby się wykazać i każdy z nas jest piękny na swój sposób!
Co zrozumiałam na drodze do akceptacji?
Świat mody stworzył pewne kryteria tego, jak powinna wyglądać kobieta, te zasady przez pewien czas były niezmienne. Teraz na szczęście branża się zmienia, a "rozmiar" przestaje mieć znaczenie. IMG Models, czyli agencja, która aktualnie reprezentuje mnie na rynku zagranicznym na swojej stronie internetowej nie podaje wymiarów swoich modeli. Jest to skok do przodu, który zamiast zwracać uwagę na rozmiar, przyciąga jakością zdjęć i tym, co dziewczyny i chłopcy sobą reprezentują na zdjęciu.
Rozpoczęłam współpracę z moją obecną agencją (Uncover Models), gdy miałam 14 lat. Było to duże przeżycie. Zaczęłam pracować, i to z dużym powodzeniem. Ale moje ciało się zmieniało. Trudno było mi utrzymać 90 cm w biodrach, które jest wymagane przez większość klientów. Po roku zmagań, które nie przyniosły efektów, postanowiliśmy z agencja, że zostaniemy przy moich aktualnych wymiarach.
Czułam się winna temu, że dojrzewam, oceniałam swoją wartość poprzez rozmiar ubrań, a każdą fałdkę uważałam za karę. Teraz, z perspektywy tej dojrzałej już emocjonalnie dziewczyny, mogę stwierdzić, ze przyniosło mi to wiele pokory, wdzięczności i zrozumienia. Myślę, że gdybym tego nie przeżyła, nie byłabym tą samą osobą. Zdaję sobie sprawę, że żadna inna praca, którą mogę podjąć w moim wieku nie przyniosłaby mi tyle możliwości.
Bardzo cieszę się, że mogę realizować się w tym świecie taką jaką jestem. Jestem osobą zaangażowana i zależy mi na tym co robię. Uważam że jeśli chcemy dążyć do normalizacji wielkości w tej branży, powinnismy przestać oceniać modelki i modeli przez rozmiar ich ubrania. Na pewni nie powinien być to temat numer jeden podczas rozmowy. Jestem zwykłą dziewczyną, która odnalazła się w świecie modelingu i czuje się dobrze wśród swoich bookerów i współpracowników. Mam poczucie własnej wartości i potrafię funkcjonować na swoich zasadach, mimo presji mediów i społeczeństwa. Jestem wdzięczna, że mam taką agencję matkę, takich rodziców i przyjaciół, którzy mnie wspierają, a przede wszystkim po prostu ze mną są.
Zdjęcia i dyrekcja kreatywna: Edyta Chachulska
Stylistka: Paulina Biernacka
Makijaż: Vika May
Modelka: Sophie Alice/Uncover Models