Rosja zagrożeniem dla społeczności LGBT+
Od 2013 roku w Rosji funkcjonuje prawny zakaz „propagandy homoseksualnej”. Przepisy ustawy są niejasne i nie pozwalają obywatelom na określenie, jakie czyny są legalne, a jakie nie. Z tego powodu jakikolwiek związek z homoseksualnością, może zostać uznane za czyn zakazany.
„– Znam wiele osób LGBTQ z Rosji, Białorusi i Kazachstanu, którzy przenieśli się na Ukrainę w ostatnich latach z powodu dyskryminacji w swoich ojczystych krajach”, powiedział w rozmowie z „Forbesem” Yura Dvizhon, ukraiński reżyser filmowy i współzałożyciel Ukraine Pride.
Pojawiają się głosy, że potencjalne zwycięstwo Putina równałoby się ze zdecydowanym pogorszeniem sytuacji osób LGBT+ w Ukrainie.
Po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji, część queerowych obywateli Ukrainy zdecydowała się na wymazanie ze swoich telefonów wszystkich śladów świadczących o przynależności do mniejszości seksualnych.
Wielu członków społeczności pozostało jednak w Ukrainie, żeby walczyć o swoją wolność w każdy możliwy sposób. Część z nich wstąpiła do ukraińskiej armii.
„– Jeśli Rosja wygra, nastąpi ciemność. Nie będzie wolności, nie będziemy mogli być sobą, a mniejszościom zostaną odebrane prawa”, stwierdził w rozmowie z „Forbesem” Vlad Shast, ukraiński wolontariusz obrony terytorialnej.
„– Jedyne, co się teraz dla mnie liczy, to to, czy moje psy i moja rodzina mają się dobrze. Ukraina i Ukraińcy przetrwają, jesteśmy zjednoczeni i silniejsi niż kiedykolwiek. Nasz kraj i naród odrodzą się i na pewno zwyciężymy rosyjskie siły okupacyjne! Chwała Ukrainie!”, czytamy we wpisie kyivpride na Instagramie.
Queerowi żołnierze
Oficjalny profil Ukrainy na Instagramie (ukraine.ua) docenił zaangażowanie żołnierzy LGBT+ w walkę z agresorem. W czwartek znalazł się na nim post ze zdjęciami Ivana Honzyka, członka społeczności LGBT+. Na jednym z nich Ivan ubrany jest w wojskowy mundur. Na drugim, w rajstopy i szpilki.
Po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji, mężczyzna wstąpił do obrony terytorialnej, by razem z innymi bronić swojego kraju.
„– Ukraińcy bronią nie tylko naszego kraju, ale wartości wolności, godności, ekspresji. W obawie przed prześladowaniem swojej tożsamości Ukraińcy LGBT+ chwycili za broń. Wiadomo, że Rosja sporządziła listy dziennikarzy, aktywistów i obrońców praw gejów, aby ich zabić lub wysłać do obozów”, czytamy we wpisie.
/tekst: Natalia Neubauer/