Advertisement

Nasze numery

#97 #NEOHIPPIEISSUE mobile

Cover image
Issue content image
Issue content image
Issue content image
Issue content image
Issue content image
Nie wierzcie instytucjom, rządom, korporacjom, Kościołowi, szkole, rywalizacji, pieniądzom, wojsku, normom, przymusom, zakazom, hipokryzji, konwencjom… Mniej więcej tak wyglądało podejście legendarnych hipisów z lat sześćdziesiątych do zastanego świata. Byli pacyfistami odrzucającymi wyścig szczurów, świat konsumpcji i globalizacji.
Czy we współczesnym świecie social mediów, życia przez pryzmat smartfona i budowania siebie w uzależnieniu od lajków ktoś jeszcze pamięta o prawdziwych kontrkulturach? Czy ruch hipisowski to już przeszłość kojarzona jedynie z nieco naćpaną muzyką, kolorową modą flower power i wolną miłością?
Coraz więcej czyta się o znudzeniu influencerami i obrazkami w telefonach. Odradza się tęsknota za oderwaniem od internetu, powrotem do życia dla samego siebie, a nie dla innych. Czy faktycznie da się tak odciąć, odpłynąć, skupić na spijaniu prawdziwego życia bez klików i być bliżej natury?
Tym razem zastanawiamy się w K MAG-u, kim są współcześni hipisi. Czy w ogóle istnieją, a jeśli tak, to jak wyglądają, co robią, gdzie są? Stąd przewrotne hasło numeru – Neo Hippie. Poszukujemy, marzymy, trochę tęsknimy i zadajemy pytania.
Na naszą okładkową gwiazdę wybraliśmy piękną i zdolną, ale przede wszystkim idącą własną drogą, z dala od czerwonych dywanów, aktorkę Olę Hamkało. Sesję w duchu nowego hipisa stworzyła dla nas znana z iście bajkowego stylu Kasia Bielska, a za stylizacje odpowiada Vasina, projektantka mody i stylistka (między innymi Brodki). Kolejnymi bohaterami tego wydania są Kasia Smutniak i Jacek Borcuch, czyli ekipa świetnego filmu „Słodki koniec dnia”, niejako wpisującego się w klimat naszych pytań. Tuż obok bierzemy na dywanik kultowego jazzmana (bywającego również rockmanem) i hipisa z nastawienia, Wojtka Mazolewskiego, który ugościł nas w swoim gdańskim studiu i domu zarazem. W ramach pytania, jak wygląda współczesny hipis, odkrywamy rodzimych „Cool kidsów”, tuż potem penetrujemy hipisowskie kino, a na koniec zestawiamy ciekawych ludzi z różnych światów, by porozmawiać o rozmaitych używkach i podejściu do nich AD 2019. A na deser ceniony artysta Kuba Dąbrowski i jego wersja tematu w formie turystycznej.
Na czas letni K MAG obiecuje sobie więcej życia offline. Tak po prostu, dla zdrowotności. Niech będzie to formą terapii, a może i krokiem w kierunku opozycji do tego całego pędu. Niekoniecznie buntu, nie radykalnie, ale obok. Spróbujmy odkryć samych siebie ot tak, bez przeglądania się w lustrach.
K jak Komar, Mikołaj Komar, redaktor naczelny
Aleksandra Hamkało w obiektywie Kasi Bielskiej / 2019